...na rocznicę święceń kapłańskich...
Najpierw pudełeczko na stułę...
...i pozostałe katki...
Każda kartka jest inna, ale niektóre elementy powtarzają się na dwóch egzemplarzach.
Dla mnie to dość trudny temat, zważywszy na to, że do jednego księdza zamówiono 8 sztuk pamiątek.
I mam nadzieję, że nie popełniłam jakiejś gafy:)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za Wasze odwiedziny.
Mało jest mnie u Was, bardzo przepraszam, ale jakoś doba mi się dziwnie skurczyła.
Z pewnością to nadrobię:)
ta ostatnia bardzo mi przypadła do gustu , a krzyżyk jest bardzo efektowny
OdpowiedzUsuńPiękne - bardzo delikatne i eleganckie - takie jak lubię najbardziej!
OdpowiedzUsuńToi już prawie manufaktura :)
OdpowiedzUsuńDla mnie bardzo trudny temat- tym bardziej podziwiam twój talent- kartki są piękne!
Jeju Twoje karteczki są prześliczne:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam