sobota, 31 sierpnia 2013

Wyplotłam zawieszkę...

...według schematu z tego bloga...
Wreszcie użyłam kwadratowe koraliki, które kiedyś kupiłam pod wpływem chwili...
Zawieszka ma średnicę 5 cm .





Przód jest bardziej wypukły a tył (dolne zdjęcie) bardziej płaski. 
Obie strony zawieszki są bardzo ładne.
Jestem naprawdę zadowolona z tej pracy - wiem, jestem nie skromna.
To pierwsza moja tak ,,skomplikowana" praca i już upatrzyłam sobie kolejny schemat.


Pozdrawiam serdecznie:)

8 komentarzy:

  1. Piękna. Świetny zastaw kolorów i wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Turkusowe koraliki zestawione ze srebrem zawsze pięknie wyglądają. A tu dodatkowo piękny,skomplikowany wzór :-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już czołem biję przed Twoim talentem!!
    Cudna praca!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie misternie wyplecione cudo :) małe dzieło sztuki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczna ;) i kolory cudne ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. no i dobrze, że jesteś zadowolona, bo wisior piękny!!

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczniasta zawieszka...kolorek boski...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :) Pozdrawiam cieplutko :)