poniedziałek, 6 maja 2013

Umiem i ja...

Trochę to trwało, wreszcie za dziewiątym razem zaskoczyłam i od razu machnęłam  dwie pary kolczyków.
Oj, daleko im do ideału i dlatego ja mam nowe biżutki.
Kurs na oplatanie rivoli znalazłam tutaj.







Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze:)

16 komentarzy:

  1. Kolczyki są przepiękne i niczego im nie brakuje:)
    Wiem, jak się ocenia własne prace, bo sama jestem największym krytykiem tego co sama robię. Jak dla mnie Twoje kolczyki są IDEALNE :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zdolniaszka jesteś...one sa przepięne...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale cudne, fantastyczne, a te złote najładniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ależ cudeńka.... rewelacyjnie wykonane!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczności stworzyłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne! Delikatne a robią duże wrażenie :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jesteś zbyt krytyczna wobec siebie! przecież są cudne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Na tworzeniu biżu nie bardzo się znam, ale potrafię ocenić czy coś mi się podoba, a te kolczyki są piękne :) szczególnie wersja pierwsza :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Są cudne:)Przeczytałam te kursik,ale tylko przeczytałam...

    OdpowiedzUsuń
  10. wyszło super :) a łatwe to nie jest sama próbowałam i mam nadzieje, że uda mi się wreszcie coś zrobić :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. aaaaaa, daj troszkę swojego talentu :)(żartuję)
    Pięknie wyszły!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne, wszystkie co do jednego:)

    OdpowiedzUsuń
  13. dalekie od ideału powiadasz.... są świetne ... a bym chciała być tak daleko ....

    OdpowiedzUsuń
  14. Twoja wszechstronność mnie zadziwia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :) Pozdrawiam cieplutko :)