Powstało ich kilka.
Bardzo lubię je robić, można sobie przy nich odpocząć...na swój sposób:)
Na początek znów modne niebieskości
Czarny uszyłam do już istniejących kolczyków, prezent dla mojej mamy...
A tu powstał wisior i klipsy do zakupionej bransoletki koralikowej.
Chciałam się nauczyć robić takie bransoletki i poszukałam kurs.
Po przeczytaniu instrukcji stwierdziłam, że tyle cierpliwości to ja nie mam i kupiłam gotową.
Udało mi sie dobrać idealnie kolory i nowa właścicielka jest zadowolona.
Dziękuje za odwiedziny i życzę udanego weekendu:)
Krasno!!!
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne,ale te ostatnie mnie zauroczyły:)
OdpowiedzUsuńpiękne , najbardziej podoba mi się pierwszy i trzeci :)
OdpowiedzUsuńsutaszowa biżuteria jest piękna. Podziwiam bo wiele rzeczy robię i próbuję ale sutasz dla mnie jest wielką piękną tajemnicą.
OdpowiedzUsuńno przepiękne
OdpowiedzUsuńwisiorki piękne....pierwszy ma suer wzór...a ten mamusiwy po prostu klasa...zdolniacha jesteś....idealnie dobrałaś kolory sutaszków do bransoletki...normalnie jakbyś sama ją zrobiła...
OdpowiedzUsuńten pierwszy wisiorek jest niesamowity ;)
OdpowiedzUsuńPiękne wisiorki:) Moim faworytem jest ostatni komplecik z kupioną bransoletką:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piękne szczególnie czarny.................chociaż nie kocham się w takich kolorach
OdpowiedzUsuń